Księżyc odkryje Plejady i "złączy się" z Marsem

Księżyc odkryje Plejady i "złączy się" z Marsem - AstronomiaW nocy z poniedziałku na wtorek będziemy mieli okazję obserwacji odkrycia Plejad przez ciemny brzeg tarczy Księżyca. Tej nocy dojdzie także do "złączenia" Księżyca z Marsem. Na sferze niebieskiej, oba ciała będą znajdować się w odległości sześciu stopni.

Księżyc na swojej drodze na sferze niebieskiej przesuwa się na tle gwiazd i planet, zakrywając i odkrywając wiele z nich. Zjawiska takie wyglądają najbardziej efektownie, gdy zakrywana gwiazda lub planeta jest jasna lub gdy mamy do czynienia z zakryciem brzegowym, w którym Księżyc "muska" obiekt. Wtedy gwiazda, chowając się za wzniesienia na powierzchni Srebrnego Globu mruga do nas wielokrotnie.

Jednym z najciekawszych obiektów znajdujących się na niebie na drodze Księżyca jest jasna i efektowna gromada otwarta gwiazd o nazwie Plejady. Jest ona doskonale widoczna gołym okiem i leży na granicy konstelacji Perseusza i Byka, przypominając swym kształtem miniaturkę Wielkiego Wozu.

W nocy z 6 na 7 sierpnia dojdzie do kolejnego w tym roku spotkania Księżyca i Plejad. Odkrycie tej gromady będzie widoczne przy ciemnym brzegu Srebrnego Globu, będącego po ostatniej kwadrze, a więc w konfiguracji bardzo efektownej dla obserwatora. Zjawisko będzie można obserwować z terenu całej Polski, lecz dokładny moment zjawiska zależy od położenia obserwatora. Najwcześniej odkrycie dojrzą mieszkańcy okolic Krosna - już w okolicach 2:20 naszego czasu, a najpóźniej na północy naszego kraju - w okolicach 2:45.
Ponieważ Plejady składają się z wielu gwiazd, odkrycie będzie zjawiskiem stopniowym, w którym poszczególne gwiazdy będą wyłaniać się zza tarczy Srebrnego Globu.

Do obserwacji najlepiej użyć teleskopu, lunety lub lornetki umieszczonej na statywie. Wcale nie ma konieczności stosowania dużych instrumentów i dużych powiększeń, bo całe zjawisko bardzo efektownie wygląda nawet przy powiększeniach na poziomie 10-20x.

Nie musimy więc dysponować specjalistycznym i wyszukanym sprzętem, aby cieszyć się urodą spektaklu zafundowanego nam przez naturę.

Oprócz odkrycia Plejad przez Księżyc, dzisiejszej nocy dojdzie do kolejnego ciekawego zjawiska z naszym naturalnym satelitą w roli głównej. Dokładnie w trakcie odkrycia, czyli w okolicach 2 w nocy, Księżyc znajdzie się w odległości 6 stopni od Marsa.

O tej godzinie, wszystkie obiekty - czyli Księżyc, Mars i Plejady, znajdują się ponad 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Księżyc jest dzień po ostatniej kwadrze, więc nie oślepia już tak intensywnie swoim blaskiem. Mars zbliża się do grudniowej opozycji i jego jasność rośnie - nocą będzie wynosić 0.5 wielkości gwiazdowej. Czerwona Planeta będzie więc niespełna 6 razy słabsza od najjaśniejszej gwiazdy nieba Syriusza.
Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl

Odsłony: 11698
Kategoria: