W grudniu Mars zbliży się do Ziemi na odległość około 88 tysięcy km. Jest to najmniejszy dystans od sierpnia 2003 roku, kiedy to Mars znajdował się w odległości 55.758 mln km od naszej planety. Na następną tak dobrą przyjdzie nam czekać do roku 2287. Podczas nadchodzącej opozycji planeta osiągnie jasność aż -1,6m.
W tym czasie na jej powierzchni będzie można zaobserwować wiele szczegółów niewidocznych w innych okresach. Planetę widać w grudniu przez całą noc w konstelacji Bliźniąt.
Opozycją nazywamy taką konfigurację planety względem Ziemi, gdy różnica długości ekliptycznych Słońca i planety wynosi 180 stopni. Oznacza to, że planetę obserwujemy dokładnie po przeciwnej stronie nieba niż Słońce. Słońce, Ziemia i planeta leżą wtedy niemal wzdłuż jednej linii (niemal – gdyż orbity planet są względem siebie nachylone). Odległość między planetą a Ziemią jest wtedy minimalna i równa różnicy odległości planety i Ziemi od Słońca. Orbita Marsa jest elipsą o stosunkowo dużym spłaszczeniu. Powoduje to znaczne różnice w odległości Marsa od Słońca, od 206 mln km w peryhelium do 249 mln km w aphelium.
Ziemia przechodzi w pobliżu peryhelium Marsa w ostatnich dniach sierpnia, dlatego opozycje przypadające w miesiącach letnich są najkorzystniejsze. Podobnie, opozycje przypadające zimą są najmniej korzystne, gdyż Ziemia mija aphelium Marsa w lutym.
Zestawienie ziemi i marsa w identycznej skali
Odległość Marsa od Ziemi zmienia się od niespełna 56 do ponad 400 mln kilometrów. Dlatego też rozmiary tarczy Czerwonej Planety zmieniają się od 25 do 4 sekund luku, a jej jasność od -3 do 1.5 magnitudo (co oznacza, że planeta w maksimum blasku jest 15 razy jaśniejsza od najjaśniejszych gwiazd na niebie, a w minimum jest od nich 4 razy słabsza).
O wielkiej opozycji mówi się, gdy dana planeta zewnętrzna znajduje się szczególnie blisko Ziemi (i co za tym idzie - świeci szczególnie jasno). Źródłem różnic pomiędzy opozycjami jest spłaszczenie orbit planet.
W grudniu br. nastąpi zwykła opozycja, kiedy to Mars znajdzie się wówczas blisko Ziemi, a warunki do jego obserwacji staną się bardzo dobre. Średnica tarczy Czerwonej Planety sięgnie wtedy 15 sekund, co pozwoli na podziwianie szczegółów jej powierzchni nawet przez amatorskie teleskopy o niewielkich rozmiarach. Bardzo pomocne będzie niezwykle wysokie położenie Marsa na niebie, górującego na wysokości aż 65° nad horyzontem.
Przy sprzyjających warunkach można również gdy przy pomocy większych teleskopów amatorskich próbować obserwować naturalne satelity Marsa: Phobosa (11,6m) i Deimosa (12,7m). Niezbędny do tego jest jednak teleskop o średnicy zwierciadła przynajmniej 20 cm oraz zasłonięcie samej, oślepiająco świecącej, planety.
Przy sprzyjających warunkach można również gdy przy pomocy większych teleskopów amatorskich próbować obserwować naturalne satelity Marsa: Phobosa (11,6m) i Deimosa (12,7m). Niezbędny do tego jest jednak teleskop o średnicy zwierciadła przynajmniej 20 cm oraz zasłonięcie samej, oślepiająco świecącej, planety.
Aby poprawić sobie wizualne wrażenia warto użyć pomarańczowych lub czerwonych filtrów obiektowych bądź okularowych. Są one bardzo przydatne gdyż poprawiają kontrastowość szczegółów powierzchniowych Marsa.