Mimo, iż minął już ponad tydzień od początku astronomicznej wiosny, w wielu częściach świata jest jeszcze zimowa aura. Na wieczornym wiosennym niebie główną rolę gra gwiazdozbiór Lwa. Szlachetnego lwa zawsze rozpatrywano jako stworzenie posiadające królewskie atrybuty, a sam gwiazdozbiór od starożytności wiązano z królewskością, wysoką pozycją i autorytetem.

Najbardziej godną uwagi gwiazdą w tej konstelacji jest niebiesko-biały Regulus. Jest on odległy jest od Ziemi o 77,5 lat świetlnych; jest gwiazdą wielokrotną i karłem 300 razy jaśniejszym od Słońca. Jej nazwę zawdzięczamy Mikołajowi Kopernikowi, który określił ją mianem Małego Króla (regulus to zdrobnienie od łacińskiego słowa rex - król). Tę samą nazwę stosowali starożytni Babilończycy, choć sam gwiazdozbiór nazywali Wielkim Psem. Królewski tytuł pochodzi przypuszczalnie od luminacji gwiazdy i bliskości do przesilenia letniego w czasach starożytnych (w 2345 roku p.n.e. znajdowała się w okolicach 0o Raka). W starożytności nazywano ją różnie: w Babilonii Sharu, czyli Król; w Persji Miyan, czyli Centrum; wg Turków Masu czyli Heros; w Arabii Malikiyy czyli Królewski oraz Al Kalb al Asad czyli Serce Lwa.

Jako najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Lwa, Regulus w starożytnych kulturach zawsze był kojarzony z honorarium i władzą królewską. Wraz z gwiazdami Fomalhaut, Aldebaran i Antares tworzy tzw. rodzinę gwiazd królewskich.

Najwyraźniejszą strukturą w Lwie jest Sierp utworzony przez Regulusa, Algiebę, Adhaferę, Rasalasa; przypomina odwrócony pytajnik. W tym roku "gościem" Sierpa jest żółtawo-biały Saturn świecący na lewo od Regulusa.

Algeiba ("Grzywa lwa") jest piękną podwójną gwiazdą (2,6 mag i 3,8 mag) dla ludzkiego oka widziana jako pojedyncza. Jednak już przez niewielki teleskop przy jasnym świetle Księżyca zauważymy piękne kontrastowe kolory. Wg niektórych obserwatorów jedna gwiazda ma kolor zielonkawy a druga delikatny żółty. Inni natomiast twierdzą, że są to barwy: blado żółta i pomarańczowa; czerwonawa i żółta a nawet blado czerwona i biała!

Na wschód od Sierpa znajduje się trójkąt, który tworzą 3 gwiazdy: Denebola, Zosma i Chertan. One również należą do Lwa. Denebola w znaczeniu arabskim znaczy "Ogon Lwa". Jest to układ optycznie podwójny, składający się z głównego składnika 2,12 mag i pomarańczowej gwiazdy 11 mag.

Gwiazdozbiór Lwa najlepiej obserwować przez silną lornetkę lub mały teleskop. Tylko wtedy dostrzeżemy całe jego bogactwo. Przeważają tu bowiem gwiazdy podwójne, a smaczku dodają jeszcze liczne galaktyki spiralne takie jak: M65, M66, M95, M96, NGC 2903, NGC 3628 oraz potężna galaktyka eliptyczna M 105. Nieuzbrojonym okiem i przy dobrej widoczności powinniśmy dostrzec około 70 gwiazd.

Szczególnie zachęcam do obserwacji galaktyk. Jednak wtedy musimy zaopatrzyć się w dobrą lornetkę lub mały teleskop. Do obserwacji gwiazd podwójnych wystarczy nam średniej jakości lornetka.

Źródło: www.space.com