Jak powstał Fobos?

Jak powstał Fobos? - AstronomiaEuropejscy badacze przestrzeni kosmicznej są coraz bliżej poznania początków jednego z dwóch księżyców Marsa, Fobosa. Jest to możliwe dzięki serii zdjęć wykonanych przez sondę Mars Express – większy z dwóch naturalnych satelitów Czerwonej Planety jest na nich widoczny jako wyraźny zlepek mniejszych odłamków, a nie jako obiekt stały.

Nie wiadomo, skąd pochodzi kosmiczny gruz, z którego księżyc miałby powstać. Mars, w odróżnieniu od Ziemi, ma dwa księżyce. Większy z nich Fobos, ma nieregularne wymiary, wynoszące zaledwie 27 km x 22 km x 19 km. Latem tego roku sonda Mars Express wykonała szereg bliskich przelotów koło tego naturalnego satelity i za każdym razem fotografowała go swoją kamerą o wysokiej rozdzielczości (High Resolution Stereo Camera - HRSC). Zespół badawczy, któremu przewodzi Gerhard Neukum z Freie Universität w Berlinie, ale skład którego wchodzą także specjaliści z Niemieckiego Centrum Kosmicznego (DLR), próbuje teraz na podstawie uzyskanych danych zrekonstruować wygląd Fobosa w trójwymiarze i określić jego objętość.

Naukowcy badają także sygnały radiowe, które dotarły na Ziemię z sondy podczas jednego z jej najbliższych przelotów koło Fobosa. Okazuje się bowiem, że w polu grawitacyjnym księżyca występują pewne anomalie, które pomogą precyzyjnie określić masę naturalnego satelity Marsa. Tych obliczeń dokonuje Tom Anders z Universität der Bundeswehr w Monachium i  Pascal Rosenblatt z Królewskiego Obserwatorium Astronomicznego w Belgii.

Kiedy wyniki obydwóch ekip zostaną połączone, badacze będą w stanie określić gęstość Fobosa, a dzięki temu znajdą się bliżej odpowiedzi na pytanie, jak ów satelita się uformował. Wstępne obliczenia szacują masę Fobosa na 1 072 1016 kg, a gęstość na 1,85 g na centymetr kwadratowy. To niedużo, dla porównania gęstość Marsa wynosi 2,7-3,3 g na centymetr kwadratowy. Gęstość większego z księżyców Czerwonej Planety przypomina gęstość asteroid klasy D. Zdaniem naukowców, tego rodzaju ciała niebieskie są złożone z rozdrobnionych fragmentów skał, utrzymywanych razem przez grawitację. Zdjęcia, które wykonał Mars Express, potwierdzają taką budowę księżyca.

To wszystko wskazuje, że Fobos jest najprawdopodobniej przechwyconą przez grawitacje Marsa asteroidą, podobnie jak mniejszy księżyc tej planety – Dejmos. Taką hipotezę naukowcy wysuwają już od dawna, ale scenariuszu przechwycenia są pewne luki. Zwykle kiedy planeta przechwytuje asteroidę, to niewielkie ciało porusza się po przypadkowej orbicie, tymczasem Fobos orbituje dokładnie nad równikiem Marsa – co czyni zeń bardzo specyficzny przypadek.

Nie wiadomo, skąd wzięła się tak regularna orbita Fobosa. Wytłumaczeniem byłaby inna geneza księżyca: byłyby on zlepkiem marsjańskich skał, które zostałyby wyrzucone w kosmos na skutek potężnego uderzenia meteorytu w powierzchnię Czerwonej Planety.

Skąd zatem pochodzi Fobos – z Marsa czy nieodległego pasa meteorytów? Ostateczną odpowiedź poznamy zapewne dopiero po pobraniu próbek z powierzchni księżyca. Misję, która będzie miała na celu lądowanie na Fobosie już w tej chwili planują Rosjanie – będzie to Phobos-Grunt. Jej początek planowany jest na 2009 rok. Zdjęcia, które wykonał Mars Express ważne są zatem również dla naszych wschodnich sąsiadów, którzy obecnie próbują precyzyjnie dobrać przyszłe miejsce lądowania.

Źródło: polskieradio.pl

Odsłony: 11869
Kategoria: