Perseidy 2010 już są...

Perseidy 2010 już są... - AstronomiaJeśli prawdą jest, że każda spadająca gwiazda gwarantuje spełnienie jednego, wypowiedzianego w porę życzenia, to już możemy zaczynać realizację marzeń bowiem nadchodzi czas Perseidów. Jest to jeden z najaktywniejszych rojów meteorów naszego nieba. Maksimum aktywności jest spodziewane 12 sierpnia.

Pierwsze meteory możemy obserwować już w zasadzie w połowie lipca. Zdają się one wybiegać z pogranicza gwiazdozbiorów Andromedy i Kasjopeji. Wieczorem ten rejon nieba znajduje się około 25 stopni nad północno-wschodnim horyzontem. Im później wyjdziemy na obserwacje, tym lepiej, bo z czasem warunki do obserwacji będą się poprawiać. Nad ranem radiant roju Perseidów będzie się wznosił już ponad 60 stopni nad horyzontem i wtedy szanse zaobserwowania meteorów będą największe. Na początku aktywność ich jest niewielka (1-2 zjawiska na godzinę), lecz pod koniec miesiąca sięga nawet ponad 10 meteorów na godzinę. Począwszy od drugiego tygodnia sierpnia, Perseidy są już wyraźnym i aktywnym rojem, przez co wychodząc na obserwacje w drugiej połowie nocy, trudno nie zauważyć jego meteorów.

Obserwacje Perseidów najlepiej prowadzić z ciemnych miejsc, z których widok na sferę niebieską jest jak najmniej zasłonięty drzewami czy budynkami. W tym roku, w połowie lipca, warunki do obserwacji są korzystne, bo nów Księżyca wypadł 11.07. Warunki pogorszą się pod koniec miesiąca, gdyż pełnia wypadnie 26 lipca.

Perseidy co roku popisują się aktywnością sięgającą kilkudziesięciu meteorów na godzinę, a w latach, gdy w okolice Słońca powraca jego kometa macierzysta - 109P/Swift-Tuttle - nawet kilkoma setkami "spadających gwiazd" na godzinę. Nie pozostaje więc nic innego, jak zastanowić się nad życzeniami i trzymać kciuki za bezchmurne niebo.

Odsłony: 12143
Kategoria: