Na tarczy Słońca pojawiła się rozbudowana grupa plam słonecznych, którą bez problemu daje się zobaczyć "gołym okiem". Olbrzymia plama, oznaczona jako 1302 była w ciągu ostatnich kilku dni źródłem wyrzutów plazmy, które zauważalnie wpłynęły na ziemskie pole magnetyczne.

22 września zanotowano rozbłysk klasy X1.4, 24 września rozbłysk klasy X1.9. Słońce obraca się jednak wokół swojej osi i w ciągu najbliższej doby plama skieruje się niemal dokładnie w stronę Ziemi. Zdaniem astrofizyków, prawdopodobieństwo, że w tym czasie dojdzie do kolejnego silnego wyrzutu masy sięga 40 procent.

Grupa potężnych plam rozciąga się na długości aż 150 tysięcy kilometrów i składa się z trzech wielkich plam otoczonych szeregiem mniejszych oraz dużymi obszarami półcienia. Jest ona na tyle duża, że bez problemów możemy dojrzeć ją bez użycia teleskopu. Wystarczy posiadać specjalny filtr do obserwacji Słońca, albo obserwować naszą dzienną gwiazdę tuż po wschodzie albo tuż przed zachodem, kiedy znajduje się niziutko nad horyzontem.

Zdjęcie grupy plam nr 1302 wykonane 26 września 2011 roku przez Emila Kraaikampa przy
pomocy 25cm teleskopu Newtona i kamery Basler Ace acA640-100gm. Źródło: SpaceWeather.com

Plama wciąż rośnie i jest ustawiona w kierunku naszej planety więc spodziewać się można sporych wyrzutów masy, które zderzą się z naszą magnetosferą. Spowoduje to wystąpienie kolorowych spektakli na niebie w postaci zorzy polarnej.

Ostatniej nocy czerwone i zielone zorze były widoczne niemal w całej Polsce. Wystarczyło spojrzeć w kierunku północnym, aby zobaczyć niezwykle rzadkie światła. Wszystko dzięki temu, że indeks Kp osiągał 7-8. Kolejne zorze polarne pojawią się mniej więcej 2 dni po tym, gdy w kierunku Ziemi wyrzucony zostanie strumień naładowanych cząstek, nazywany wiatrem słonecznym.

A może Wam też udało się zrobić zdjęcie zorzy? Jeśli tak, koniecznie pochwalcie się swoimi zdobyczami na nami. Najciekawsze zdjęcia umieścimy w naszym portalu.