Polowanie na obłoki srebrzyste

Polowanie na obłoki srebrzysteJak co roku sezon białych nocy w Polsce to czas, gdy miłośnicy ciemnego nieba i obserwacji słabych obiektów rozmytych nie mają powodów do radości. Znajdujące się płytko pod horyzontem Słońce rozświetla letnie noce z jednej strony utrudniając obserwacje głębokiego nieba, ale z drugiej pozwalając na dostrzeżenie bardzo spektakularnych obłoków srebrzystych.

Zjawisko tak jak zorze polarne bardzo ulotne i potrafiące zaskoczyć dynamiką w ciągu kilkunastu minut ciągłej obserwacji, występujące na granicy atmosfery ziemskiej i przestrzeni kosmicznej, a także zjawisko nieprzewidywalne i trudne w prognozowaniu intensywności na kolejne noce. Efektowne obłoki NLC podświetlane od dołu przez schowane płytko pod horyzontem Słońce to coroczna atrakcja sezonu białych nocy zwłaszcza dla pasa północnych województw, nieco rzadziej centralnych, a najrzadziej dla południowych, gdzie białe noce są tylko krótkim epizodem w porównaniu do takiego Pomorza. Ubiegły sezon okazał się być jednym z najefektowniejszych od wielu lat - obłoki srebrzyste pojawiły się nad północną półkulą bardzo wcześnie bo w połowie maja, a gdy raz po raz docierały nad umiarkowane szerokości geograficzne, w tym i Polskę, ukazywały swoje oblicze w niezwykle efektownym wydaniu. Jak będzie podczas tegorocznego sezonu białych nocy?

W poszukiwaniu tego zjawiska należy skierować wzrok na niebo północne, wodząc wzrokiem na sąsiadujące niebo zachodnie (kiedy obserwujemy w pierwszej części nocy, od około 30-60 minut po zachodzie Słońca) i niebo wschodnie (jeśli obserwujemy w drugiej części nocy przed nadchodzącym świtem). Najjaśniejsze fragmenty z tych zawieszonych ponad 75-90 km nad Ziemią chmur, zwykle ukazują się niezbyt wysoko nad horyzontem (5-10 stopni) gdzie niebo jest złotawe, ale z dobrym wzrokiem, w sprzyjającej pogodzie i ich dużym natężeniu, można je dostrzec nawet 40-50 stopni nad horyzontem, wówczas już nie tylko na złotym, ale i bardziej granatowym niebie. Do samej obserwacji zjawiska oczywiście nie potrzebujemy sprzętu optycznego. Jeśli jednak los sprzyja i obłoki srebrzyste ukazują się naszym oczom, zachęcam do uwieczniania ich na zdjęciach - już kilkunastosekundowe ekspozycje bez trudu zarejestrują ich budowę.


Źródło: polskiastrobloger.pl