Drugi miesiąc bieżącego roku będzie liczył zaledwie 29 dni. Największą atrakcją lutego będzie niewątpliwie Wenus. To piękna planeta, która przez najbliższe tygodnie wspaniale będzie ozdabiać wieczorne niebo.
Jest tak jasna, że wystarczy ustawić się twarzą do miejsca wcześniejszego zachodu Słońca, a dostrzeżemy ją bardzo nisko nad horyzontem. W lutym zaczynamy już wyraźnie odczuwać wydłużenie dnia. W Warszawie, 1 lutego Słońce wzejdzie o godzinie 7:18, a zajdzie o 16:22. Natomiast 29 lutego wschód możemy obserwować o 6:24, a zachód o 17:14. W lutym Słońce wstępuje w znak Ryb.
Bezksiężycowe noce będziemy mieli pod koniec lutego, bowiem kolejność faz Księżyca jest w tym miesiącu następująca:
pełnia - 7 lutego o godz. 22:54,
ostatnia kwadra - 14 lutego o godz. 18:04
nów - 22 lutego o godz. 23:35.
Najbliżej Ziemi (w perygeum) Srebrny Glob znajdzie się 11 lutego o godzinie 19:33, a najdalej (apogeum) 27 lutego o godzinie 15:03.
Merkury widoczny będzie pod koniec miesiąca wieczorem, nisko nad południowo-zachodnim horyzontem w gwiazdozbiorze Wodnika. Planeta świecić będzie na wysokości prawie 9°, świecąc z jasnością -0,9m. Merkury 7 lutego znajdzie się w koniunkcji górnej ze Słońcem. Natomiast wieczorem 22 lutego na prawo od Merkurego znajdzie się młodziutki sierp Księżyca.
Wenus z każdym dniem jest coraz jaśniejsza i widoczna jest coraz wyżej nad zachodnim horyzontem. Wieczorem zobaczymy ją wysoko nad południowo-zachodnim horyzontem w gwiazdozbiorze Ryb. Po zachodzie Słońca "Gwiazda Wieczorna" świeci z jasnością –4,2 mag. 25 lutego, na prawo od niej znajdzie się Księżyc w postaci wąskiego rogalika.
Mars, w związku ze zbliżaniem się do marcowej opozycji, widoczny jest praktycznie przez całą noc, świecąc na tle gwiazdozbioru Lwa z jasnością -1,0m. 9 lutego na prawo od Marsa znajdzie się Księżyc zaledwie 2 dni po pełni.
Jowisz świeci po zachodzie Słońca w gwiazdozbiorze Barana z jasnością -2,2m. Jest drugim po Wenus najjaśniejszym obiektem wieczornego nieba. Wieczorem 26 lutego Księżyc znajdzie się na prawo od Jowisza, zaś 27 lutego powyżej niego.
Saturn widoczny jest w drugiej połowie nocy, w gwiazdozbiorze Panny. W związku z kwietniową opozycją, z każdym dniem poprawiają się możliwości obserwacyjne tej planety. 13 lutego przed świtem na lewo i w dół od Saturna ujrzymy Księżyc, który dobę później znajdzie się w ostatniej kwadrze.
Na początku miesiąca, pod koniec zmierzchu astronomicznego, można jeszcze odnaleźć Urana, świecącego z jasnością 5,9m około 20° nad południowo-zachodnim horyzontem, jednak już w połowie lutego zbliży się on na niebie na tyle blisko do Słońca, że jego obserwacja stanie się praktycznie niemożliwa.
Neptun znajduje się na niebie w pobliżu Słońca i jest niewidoczny.
Planeta karłowata (134340) Pluton nadal wschodzi nad ranem niedługo przed wschodem Słońca i jest niewidoczna, ginąc w blasku zorzy porannej.
Komety
Nadal w pierwszej połowie nocy będzie można przy pomocy lornetek obserwować kometę P/2006 T1 (Levy), jednak jej wysokość nad horyzontem w momencie górowania (między godz. 18 i 19 UT) w ciągu miesiąca zmaleje od 22° do zaledwie 11°. Zaleca się podejmować próby jej dostrzeżenia z dala od miasta, najlepiej w okresie nowiu Księżyca, czyli około 21 lutego.
Meteory
W dniach od 15 lutego do 10 marca promieniują, należące do kompleksu Virginid, "δ" Leonidy (DLE). Maksimum aktywności tego mało aktywnego roju przypada 25 lutego. Radiant meteorów leży w gwiazdozbiorze Lwa. W wieczornych obserwacjach w tym roku nie będzie przeszkadzał Księżyc po nowiu.
W lutym nie ma żadnych zaćmień ani zakryć jasnych obiektów. Nie będzie nawet żadnych dużych przewidywalnych rojów meteorów. Trochę szkoda, bo noce są długie i sprzyjają obserwacjom.