Najbliższe dwa tygodnie to doskonały czas do podziwiania Urana zbliżającego się do opozycji. Obecnie jego jasność wynosi 5.7 wielkości gwiazdowych, a to oznacza, że jest około dwóch razy jaśniejszy od najsłabszych gwiazd dostrzegalnych okiem nieuzbrojonym.
Oczywiście do obserwacji należy wybrać ciemne miejsce oddalone od intensywnego oświetlenia miejskiego.
29 września, o godzinie 9:15 naszego czasu opozycja Urana do Słońca stworzy bardzo dobre warunki do jego obserwacji i to nie tylko dokładnie 29 września, ale także w okolicy tej daty.
Uran świeci obecnie na granicy konstelacji Ryb i Wieloryba. Jak to w opozycji, najlepsze warunki do jego obserwacji wystąpią w okolicach północy, kiedy to planeta góruje świecąc około 40 stopni nad południowym horyzontem. Choć, jak już napisaliśmy, planetę widać "gołym okiem", do jej obserwacji warto wykorzystać lornetkę, która zdecydowanie ułatwi nam odnalezienie Urana.
Opozycja - takie ustawienie planety zewnętrznej, w którym świeci ona dokładnie po przeciwnej stronie nieba niż Słońce.
Oznacza to, że długości ekliptyczne planety i Słońca różnią się o 180 stopni. Taka konfiguracja zawsze stwarza bardzo dobre warunki do obserwacji ciała będącego w opozycji. Znajduje się ono bowiem najwyżej nad horyzontem w okolicach północy, przez co jego obserwacje są najłatwiejsze. Dodatkowo jego odległość od Ziemi jest najmniejsza, a przez to blask największy.
Źródło: PAP