W lipcu noce zaczną się stopniowo wydłużać. Mimo to na niebie będziemy mogli zobaczyć wiele ciekawych astronomicznych wydarzeń. Na lipcowym niebie w tym roku podziwiać można przede wszystkim planety Układu Słonecznego oraz Księżyc.
1 lipca w Warszawie Słońce wzeszło o godz. 04:17, a zaszło o 21:00. Natomiast 31 lipca wschód Słońca nastąpi o 04:52, a zachód o 20:30. To oznacza, że w ciągu całego miesiąca dzień skróci się w sumie o około 65 minut.
Kolejność faz Księżyca w lipcu:
* pełnia - 2 lipca 2015,
* ostatnia kwadra - 8 lipca 2015,
* nów - 16 lipca 2015,
* pierwsza kwadra - 24 lipca 2015.
MERKURY - po koniunkcji ze Słońcem pozostaje niewidoczny. Dopiero po 20 lipca będzie go można na krótko podziwiać bardzo nisko nad wschodnim horyzontem, ok. 40 minut przed wschodem naszej dziennej gwiazdy.
WENUS świeci nisko nad zachodnim horyzontem krótko po zachodzie Słońca. Warunki do jej obserwacji stopniowo się pogarszają. W drugiej połowie miesiąca jasne tło nieba i bliskość horyzontu będzie już uniemożliwiać dostrzeżenie planety.
MARS po czerwcowej koniunkcji ze Słońcem pozostaje jeszcze niewidoczny.
JOWISZ zbliża się do koniunkcji ze Słońcem. Planeta widoczna będzie jeszcze przez pierwsza połowę miesiąca. Jej jasność planety wynosi -1,8 mag. i powoli spada. W trzeciej dekadzie lipca warunki do obserwacji staną się bardzo trudne.
SATURN świecić będzie przez cały miesiąc na granicy gwiazdozbiorów Wagi i Skorpiona. Wschodzi na południowym wschodzie horyzontu, przed północą góruje, a nad ranem zachodzi na południowym zachodzie. Jasność planety powoli maleje z 0,3 do 0,4 mag. a jego tarcza ma średnicę 18".
25 i 26 lipca w pobliżu Saturna przebywać będzie Księżyc zmierzający do swojej drugiej lipcowej pełni.
URAN widoczny jest w drugiej połowie nocy w gwiazdozbiorze Ryb. Jego jasność wynosi 5,8 mag. więc do dostrzeżenia planety warto posłużyć się lornetką.
NEPTUN znajduje się przez większą część nocy w gwiazdozbiorze Wodnika. Pojawia się późnym wieczorem nad południowo-wschodnim horyzontem. Jasność planety wynosi 7,7 mag.
Ciekawa konfiguracja czeka Księżyc również w niedzielny poranek 12 lipca. Wtedy to tarcza Srebrnego Globu będzie tworzyć trójkąt prawie prostokątny i do tego równoramienny, z Plejadami, które będą oddalone od niego o ponad 9° na północ oraz Aldebaranem, którego od Księżyca będzie dzieliła prawie taka sama odległość (w zależności jeszcze od godziny).
Zjawisko widoczne będzie nisko na wschodnim niebie przed wschodem Słońca.